09 września, 2013

Kuchcikowy weekend- odsłona trzecia.

          Będąc u Kruszyny, przekopałam jej zasoby ciasteczkowe i wynalazłam to: ciasteczka z bananami. W życiu nie miałam okazji robić czegoś słodkiego, co byłoby prostrze i szybsze niż muffinki, a tu proszę :) miłe zaskoczenie :) Rach-ciach i mój Mężczyzna już się delektował słodkościami z naszego zawziętego piekarnika  :) Zachwyt za zachwytem :) Po prostu Pycha! Kruszyna- jesteś wielka! :)))

Składniki:
  • 2 średnie banany
  • 2 szkl. mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 30g posiekanej gorzkiej czekolady
  • 1/4 szkl. posiekanych orzechów włoskich- ja je pominęłam, nie było ich w biedronkowej spiżarni ;)
  • 100g miękkiego masła lub margaryny
  • 4 płaskie łyżki cukru

Banany zblendowałam, dodałam resztę składników, wymieszałam, wypełniłam ciastem foremki, a potem włożyłam do piekarnika na 27min. rozgrzanego do 180°C. i gotowe! :)










P.S. W niedzielę po raz pierwszy robiłam pierogi ze śliwkami
i łaaał!! Poleciały do zamarażarki raz dwa ;)

7 komentarzy:

  1. Wyglądają pysznie !!! :)

    http://wszystkozafreeee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Narobiłaś mi smaki, zastanawiam się czy ciacha można piec na klaszcze na papierze czy muszą być w formie po kamfinach ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przepisie Kruszyny ciasteczka były formowane i wykładane właśnie na papier do pieczenia :)

      Usuń
  3. Jejku, ale mi miło, że spodobał Ci się przepis :)) Fajny pomysł z tym pieczeniem w formie na muffinki :D a co do mojej "wielkości" to 182 cm wzrostu to faktycznie nie mało :D:D

    OdpowiedzUsuń

Z każdą nową wypowiedzią jest nam coraz milej :)